Ważna notka pod rozdziałem :)
*Sara*
- Powiesz mi co się stało czy będę musiała spędzić noc w twoim pokoju a boję się, że rano obudzę się z twarzą Zayn'a na mojej twarzy
- No dobra dobra
- Więc?
- Bo Niall pocałował Vii
- Chuj
- Tylko tyle powiesz może mnie pocieszysz
- Sorry, ale ja nie jestem w tym dobra
- Wiem, ale Sara czemu ja trafiam na takich? Czemu nie mogę być taka szczęśliwa jak ty z Harry'm ?
- Nat naprawdę nie wiem może to głupie, ale wyglądał na załamanego jak wybiegłaś
- Wtedy załamany a wcześniej obściskiwał się z moją przyjaciółką!
- Poproszę Harry'ego żeby z nim pogadał okej?
- Okej na szczęście w poniedziałek wyjeżdża
- A my idziemy do szkoły
- Serio jakoś się nie cieszę. Ej Sara zrobisz coś dla mnie?
- Tak?
- Będziesz ze mną spała?
- Robiłyśmy tak jak byłyśmy małe, ale okej raz zrobię wyjątek - nie wiem co się ze mną dzieje.
*Nathalie*
Wstałyśmy o 11 i oglądałyśmy telewizję.
- WY razem spałyście? - do pokoju weszła zaskoczona mama.
- Tak - orzekłyśmy równo
- Jestem z was dumna
- Mamo tylko się nie rozklejaj - oznajmiła Sara
- Sara za późno - powiedziałam przytulana i całowana przez mamę. Zaczęłyśmy się śmiać.
- Dziewczyny ja teraz jadę do pracy a wy się ogarnijcie no i nie wiem co poróbcie, ale przerwa wielkanocna się wam kończy
- Dobra mamo
- A i zrobiłam Wam śniadanie
- Jesteś kochana
- Wiem pa
- Pa
Włączyłam telefon musiałam go wczoraj wyłączyć z powodu dzwoniącego Niall'a. 30 nieodebranych połączeń. On oszalał na pewno nie mam zamiaru oddzwonić.
Zeszłyśmy na dół i zabrałyśmy się za jedzenie pysznego śniadania.
*Sara*
- Masz jakieś plany na dziś? - zapytałam
- Będę siedzieć po kocem i żreć lody czekoladowe oglądając filmy romantyczne
- Zostałabym z Tobą, ale chciałam się spotkać z Harry'm, bo potem znowu zacznie się szkoła i męczarnia
- Okej
- Tylko nie wiem w czym iść
- Załóż ten zestaw, który ostatnio kupiłyśmy
- Dobry pomysł jeszcze muszę do niego zadzwonić
Przebrałam się i zadzwoniłam do Harry'ego, który zaprosił mnie do siebie i jeszcze powiedział, że po mnie przyjedzie mój chłopak jest naprawdę cudowny. Zeszłam na dół.
- Łał siostra świetnie wyglądasz - powiedziała moja siostra
- I podobnie się czuję tylko głupio mi, że zostawiam cię samą
- Naprawdę jest okej miłego spotkania z tym seksiakiem
- Haha nie będę długo
- Zostań u niego na noc
- Nie chce się narzucać mu
- Serio wiesz jak on marzy, żebyś została
- No nie wiem - wyjrzałam przez okno i zobaczyłam znajome auto
- Harry przyjechał? - zapytała
- Tak muszę lecieć pa siostrzyczko - pocałowałam ją w policzek i wyszłam. Harry stał przed autem.
- Hej kochanie - powiedział i pocałował mnie w policzek
- Hej - odpowiedziałam
Weszliśmy do auta.
- Sara wyglądasz na smutną coś się stało?
- Szkoda mi Nat bardzo zależy jej na twoim bracie.
- Piepszony mój brat
- Pogadasz z nim?
- Dla ciebie wszystko
- Dzięki
- Może wstąpimy po jakąś pizze?
- Z chęcią
Zatrzymaliśmy się w pizzerii i wzięliśmy wegetariańską pizze choć Harry upierał się, żeby wziąć gyros. Na szczęście mam dar przekonywania i jadłby ją sam.
Weszliśmy do jego mieszkania.
- Harry obejrzymy jakiś film? - zapytałam
- Możemy
- A jaki?
- Horror będę udawać, że się boję i będziesz musiał mnie przytulać
- Chyba podoba mi się ten pomysł możemy obejrzeć to u mnie w pokoju
- Okej już raz tam spałam, ale lepiej zapomnijmy o tym wieczorze
Włączyliśmy film, który zbytnio straszny nie był. Zamiast skupić się na filmie cały czas się całowaliśmy.
- Harry mieliśmy oglądać film - powiedziałam udając zażenowaną
- Ups - i znowu zaczął mnie całować
- Może zjemy pizzę? - powiedziałam
- Bo zgrubniesz - zakpił
- Pójdzie w cycki
- Jak w pójdzie w cycki to nie utrzymasz mnie w odległości metra od ciebie
- Chciałoby się
- Dobra pójdę po tą pizze, ale musisz dać mi długiego i pociągającego całusa
- Chciałbyś bardzo wiem to
- No dawaj tego buziaka, bo nie wypuszczę Cię do domu
Przyciągnęłam go do siebie i dałam mu długiego i przepełnionego miłością całusa. Potem on obrócił mnie i zaczął całować na łóżku.
- Harry miałeś iść po pizzę
- No już - odpowiedział zrezygnowany
- Harry poczekaj masz jakieś dresy, bo źle się czuje w tej spódnicy
- Możesz siedzieć bez niej mi to nie przeszkadza - odpowiedział z wielkim uśmiechem na twarzy
- Daj mi te dresy Harry
- Już kochanie - powiedział grzebiąc w szafie
- Masz?
- Tak - powiedział podając mi dresy
- Idziesz po tą pizze? Bo chce się przebrać
- Mogę popatrzeć - powiedział szczęrząc się
- Mój chłopak jest tak napalony, że boję się tu dalej zostać
- Dobra dobra idę
Przyniósł już zimną pizzę.
- Ona jest już zimna - powiedziałam
- Nie martw się ja jestem gorący
- Harry!
- Co?
- Jeszcze raz powiesz coś jak napalony chłopak
- Słodka jesteś jak się wkurzasz - nie zdążyłam nic powiedzieć, bo chłopak chyba po raz setny przyciągnął mnie do siebie. Tym razem nie skończyło się tylko na gorących pocałunkach. Sciągnął moją koszulkę i zobaczył mój koronkowy stanik Cholera! musiałam go założyć. Zobaczyłam jak zaświeciły się mu oczy. Zaczął całować mnie po brzuchu i wtedy zadzwonił piepszony telefon. Harry jednak nie przerywał swoich czynności. Dopiero gdy telefon zadzwonił po raz piąty wziął go do ręki i odebrał.
- Halo!
Dzwonił Niall
- Hej braciszku
- Niall nie mogę teraz rozmawiać
- Ale to ważne
W tym czasie założyłam moją koszulkę. Harry z niechęcią kontynuował rozmowę.
- No co jest takie ważne? - zapytał wkurzony
- Nat nie odbiera moich telefonów możesz pogadać z Sarą, żeby ją przekonała. Proszę niech ona tylko mnie wysłucha
- Ale to ty wszystko spiepszyłeś
- Proszę Harry to ważne
- No dobra Pa
- Pa
Jego mina była dobijająca gdy zobaczył mnie już w koszulce.
- Ej no Sara
- Przepraszam Harry, ale jeszcze nie teraz
- Rozumiem
- Poza tym muszę się już zbierać
- Nie możesz zostać?
- Obiecałam Nat
- A co do Nat Niall chce, żebyś z nią pogadała o nim, bo musi jej coś wytłumaczyć
- Spróbuję, ale nic nie obiecuję
- Dobra
- A teraz serio muszę iść
- Odwiozę cię
- Okej
Rozdziały będą dodawane co tydzień myślę, że w sobotę ale jeszcze muszę to obgadać z dziewczynami. :)
Meeega ! Świetnie i w ogóle ! <3 Czekam na nexta i jestem ciekawa co będzie dalej z Nat i Niallem :*
OdpowiedzUsuńJejciu extra <3 nie moge się doczekać next. Życze weny ;*
OdpowiedzUsuńI zapraszam na mój blog http://mylifelifeisbrutal.blogspot.com/
Usuńdzięki na pewno zajrzę
UsuńJeju super! :) już nie mogę się doczekać next'a
OdpowiedzUsuń:D
Następny proszę :)
OdpowiedzUsuńbędzie w sobotę
UsuńBoski, najlepszy wgl wsystkooo co najlepsze to w tym blogu <3
OdpowiedzUsuń